Podczas gdy w tej chwili większość portali finansowych pisze o ataku hackerów na GPW, bądź złej passie Warrena Buffeta, który stracił grube miliardy w ciągu dwóch dni na akcjach coca-coli, to na naszym podwórku dzieje się coś znacznie ważniejszego. No ale nie każdy o tym mówi wprost. Mianowicie w obecnej chwili dokonuję się zamachu na nasze pieniądze. O czym mówię? Praca na umowe zlecenie zostanie oZUSowana. To co teraz następuję to łatanie dziury bez dna jaką jest ZUS. Najpierw przesunięcie składek emerytalnych z OFE, teraz kolejny genialny pomysł na to, aby żyło nam się lepiej. ZUS to legalna piramida finansowa i nie bójmy się tego stwierdzenia. Z pełną premedytacją dąży do tego, aby zabierać nam więcej i więcej, jest jak nowotwór, które rozprzestrzenia się po naszym organizmie, siejąc spustoszenie.
Ostatnio przeglądając aplikację na telefonie – „cytaty” natrafiłem na perełkę – mianowicie cytat doskonale pokazujący czym jest nasz kochany ZUS, co prawda autor cytatu jest osobą niepoprawną politycznie, na polityce się nie znam i nie będę komentował jego osoby, lecz cytat jest idealny.
„ZUS jest niewątpliwie organizacją przestępczą, lecz na pewno niezorganizowaną”
ZUS, temat rzeka, a jakże bo na samą myśl, aż przysłowiowy nóż w kieszeni się otwiera. No, ale przejdźmy do meritum. Właśnie nasi posłowie przepychają w Sejmie ustawę, dzięki której wszystkie umowy zlecenie staną się oZUSowane? Po co? Aby żyło nam się lepiej.
Jaki jest ich tok myślenia? Jak dla mnie przeciętny zjadacz chleba wie w tej kwestii więcej niż Panowie „na górze” no ale zmiany odgórne zawsze spotykają się z entuzjazmem.
Wróćmy do toku myślenia posłów…
- Ok mamy pracownika na umowe zlecenie, oZUSujmy go będzie dostawał emeryturę i wszystkie świadczenia, ba nawet pracodawca będzie bardziej z nim związany przez co jego praca będzie bardziej stabilna niczym umowa o pracę.
Co myśli przeciętny pracodawca?
- Koszty, Koszty, Koszty. Teraz utrzymanie 7 pracowników kosztuje mnie tyle ile wcześniej 10. Więc zwolnię 3, a pozostali zrobią darmowe nadgodziny bo nie wyrobią się z pracą poprzednich 10. Liczba pracowników zredukowana, koszty zbilansowane do poprzedniego poziomu, jest ok
A więc 3 osoby na bruku, aby żyło nam się lepiej.
Poniżej film z udziałem Przemka Wiplera, choć osoby nie popieram i nie wypowiadam się na temat polityki, to jeżeli wsłuchać się w meteorytykę to warto poświęcić 20 minut, aby otworzyć oczy na zmiany zafundowane nam przez wybrańców narodu.
- Wszystkie kluby są zgodne co do wprowadzenia zmian w zatrudnieniu na umowe zlecenie
- Zgodnie z projektem rządowym, nieco zmodyfikowanym w sejmowych komisjach, odprowadzanie składek ZUS od wynagrodzeń wynikających z zasiadania w radach nadzorczych byłoby ozusowane od 1 stycznia 2015 roku.
- Ustawa ma jednak głównie ukrócić inną patologię polegającą na tym, że obecnie pracodawcy odprowadzają składki od jednej, najniższej, z kilku zawieranych z daną osobą na umowe zlecenie. Projekt zakłada, że w takim przypadku wysokość podstawy wymiaru składek musiałaby wynosić nie mniej niż płaca minimalna. Odprowadzanie składek ZUS od zleceń miałoby wejść w życie 1 stycznia 2016 r.
- Dzięki zmianom do ZUS ma wpływać każdego roku nawet 650 mln zł z tytułu składek więcej, z czego ok. 350 mln zł to składki z opodatkowania dochodów z rad nadzorczych.
Podsumowując w dwóch słowach…