Już na wstępie naszych dzisiejszych rozważań należy zastanowić się, czym jest lojalność. Lojalność bankowa, lojalność w życiu, lojalność względem siebie? czy te z pozoru proste rodzaje lojalności wykluczają się wzajemnie? Spójrzmy na definicję typowo naukową:
Lojalny to znaczy jaki?
1. rzetelny i uczciwy w kontaktach międzyludzkich;
2. postępujący zgodnie z nakazami władz; praworządny, prawomyślny
Czy klienci banków są lojalni i co za tą lojalność dostajemy w zamian. Banki, ubezpieczyciele oraz inne instytucje finansowe (nie tylko one) kuszą swoich klientów ogromnymi profitami za przejście z jednej instytucji do drugiej, często bywa tak, że dostajemy coś w zamian za zmianę konta w banku – np 500zł za przejście z banku x do banku y. Czy to dobra transakcja? Czy może warto trzymać się jednego gracza na rynku – bo przecież jesteśmy z nim od 2, 5, 10 lat?
Podstawowy błąd oszczędzania
Odpowiedź jest prosta – nie warto tkwić tylko i wyłącznie w jednym banku. Obecny świat finansów jest na tyle zmienny, że okazję zdarzają się praktycznie co chwilę. Dlaczego więc trzymać pieniądze na 3% lokacie w banku x, skoro w banku obok mamy te same warunki, a oprocentowanie sięga 5%. Czy lojalność względem banku wynika z naszego lenistwa, czy bardziej niewiedzy? i faktycznie nie jest lojalnością, a jedynie brakiem czasu i trzymania się tego co już mamy, Bo po co zmieniać coś co jest sprawdzone, nawet gdy obok dostajemy więcej? Powodów, dla których klienci trzymają się we wszystkim od lat tego samego banku może być wiele, poza wcześniej wspomnianymi wskazać możemy jeszcze rutynę, czy brak wiedzy finansowej w to, że „2% więcej ma znaczenie”. Bo jeżeli chodzi o 3 miesięczną lokatę, to może i faktycznie nie ma, jednak gdy przestaniemy patrzeć krótkowzrocznie to te same 2% na więcej na przestrzeni 40 lat, da nam jakieś 120% więcej na depozycie. Zmiany przyzwyczajeń i wyrobienie w sobie nawyku szukania okazji bankowych może sprawić, że w ciągu 40 lat korzystania z usług bankowych nasz depozyt może być 2x większy zmieniając jedynie lokaty w różnych bankach 3-4 razy w roku, jeżeli będzie to 60 lat to zwiększymy nasz kapitał o ponad 200%. Różnica 2% więcej na lokacie ma ogromne znaczenie.
2% x 40 lat = 1,02^30 = +120,8% więcej
2% x 60 lat = 1,02^60 = +228,1% więcej
Jeżeli okazję które znajdziemy pozwolą nam zarobić 3% więcej na depozycie niż w naszym banku, to zarobimy:
3% x 40 lat = 1,03^30 = +226,2% więcej
3% x 60 lat = 1,03^60 = +489,2% więcej
i teraz powstaje pytanie, czy na emeryturze lepiej jest zgromadzić 1 mln zł z powodu rutyny? czy lepiej już dziś wykształtować w sobie nawyk inteligencji finansowej i oszczędzania w sposób aktywny, korzystając z potencjału jaki daje nam rynek oraz różne banki. Pozwoli nam to zarobić nie 1 mln zł, a 4,892,000 zł. Osobiście uważam, że gra jest warta świeczki.
„Rutyna to morderca nie tylko kreatywności, ale także zysków”
(źródło: http://kobiecefinanse.pl/najczestsze-bledy-popelniane-podczas-oszczedzania/)
Lojalność się nie opłaca
Czy jest coś złego w tym, że banki chcą pozyskać nowych klientów? Nie. Prowadzą one działalność komercyjną i im więcej mają klientów tym lepiej zarówno dla nich samych , jak i dla osób, które zdecydowały się na korzystanie z ich usług. Jednak naganną jest sytuacja kiedy to potencjalnych nowych klientów banki traktują lepiej niż tych, którzy zdecydowali się im zaufać znacznie wcześniej.
Dla banków klient już pozyskany to klient pewny, który nie odejdzie. Wychodzą chyba z założenia, że skoro już przekonał się do oferty tej jednej instytucji to nie warto starać się pielęgnować z nim relacji i budować pozytywnego odbioru przez zwyczajne dobre traktowanie. Za to nowego klienta są gotowe obsypać złotem. Jeśli banki chcą do siebie przekonywać jak największą liczbę klientów powinny to robić oferując wszystkim warunki na dobrym poziomie i z porządną obsługą. Inaczej taktyka, którą obecnie stosują może się obrócić przeciwko nim.
Czynniki decydujące o wyborze nowego banku
Największy wpływ na nowego banku jest atrakcyjna oferta (średnio 68% wskazań), dobra obsługa online (68%), dogodna lokalizacja bankomatów (64%) oraz łatwość założenia konta przez internet (61%). (źródło: http://www.finanse.egospodarka.pl/)