Podczas gdy reprezentacja toczy piłkarski bój z naszym zachodnim sąsiadem, ja przygotowałem dla Was wpis na temat stresu. Wydaje się, że temat nie dotyczy większości z nas jednak jest dokładnie na odwrót, a stres uznawany jest już teraz za chorobę XXI wieku. Co to ma wspólnego z finansowym iq? Na pierwszy rzut oka, mało, jednak czy dla osoby, która dużo pracuje, aby osiągnąć sukces stres jest codziennością. Ja sam zawsze podchodziłem do wszystkiego „na luzie” jednak wraz z wiekiem widzę, że stres dopada i mnie. Wiem, że to źle jednak nie zawsze potrafię mu przeciwdziałać.
Jak mawia stare przysłowie – „lepiej zapobiegać, niż leczyć” i tak jest w tym przypadku, lepiej nie doprowadzać do sytuacji stresujących, artykuł będzie o tym, co zrobić gdy stres już wystąpi. Inspiracją dla wpisu jest artykuł z wrześniowego Men’s Health, którego jestem wiernym fanem. Pamiętajmy, że przy inwestowaniu najważniejsze jest wyeliminowanie emocji, które nami szargają. Jedną z emocji jest właśnie stres i presja, z którą się stykamy, dlatego aby inwestować i oszczędzać w sposób optymalny należy nauczyć się eliminować stres oraz łagodzić jego objawy. Poniżej 7 punktów i działań, które możemy stosować, aby pozbyć się lub ograniczyć stres.
- Oddychaj powoli i głęboko – Niby zwykły oddech, a daje życie. Należy pamiętać, że jest to czysta energia i dar od samego Boga. Chociaż brzmieć może to bardzo banalnie, ale mimo wszystko często o tym zapominamy. W sytuacjach stresogennych zawsze możemy „zatrzymać się na chwilę”, wziąć głęboki oddech policzyć do 10 i… od razu lepiej 🙂 Pamiętajmy, że najlepiej jest oddychać przeponom. Większość z nas jednak oddycha klatką piersiową, co jest błędem. Ale więcej o tym, możemy znaleźć na Internecie.
- Wyloguj się ze świata technologii – znaczy to tyle, że otacza Nas wiele rozpraszaczy uwagi i bierzemy udział w szumie informacyjnym. Telewizja, radio, gazety, smartphone, tablet, komputer, laptop, telefon to tylko niektóre z nich. Pamiętaj aby wylogować facebooka, twittera, flickera, maila, instagram, endomondo, whatsapp itp. Potęguje to uczucie niepokoju i stresu. Sam zobaczysz, że bez tych rzeczy jesteś w stanie przeżyć kilka godzin, a czasami kilka dni 🙂
- Zacznij uprawiać sport – wystarczy dobry wysiłek fizyczny,a nasz poziom endorfin rośnie. Dla niektórych z nas wystarczy zwykły spacer, ktoś inny wybierze grę na rowerze, siłownię, pływanie, piłkę nożną, a ktoś inny rugby 🙂 Dla każdego coś dobrego – ja osobiście uwielbiam biegać oraz chodzić na siłownię – to moja odskocznia od dnia codziennego.
- Wycisz się – tak, ap ropo odskoczni to każdy z nas potrzebuje czasem pozostać sam ze sobą. Nie chodzi tu o kilkutygodniową medytację czy zamknięcie się w kościele Shaolin z tybetańskimi mnichami. Po prostu warto jest czasem zwolnić, zatrzymać się na chwilę, pomyśleć nad tym co było, co jest i dokąd zmierzamy. Daje to nowe spojrzenie na stare problemy i pozwala się wyciszyć oraz zrelaksować.
- Rozmawiaj z bliskimi Ci ludźmi – patrząc po sobie to bardzo ważny punkt, ponieważ często zdarza mi się tłumić złe emocje w sobie. Zauważyłem, że to co mi najlepiej pomaga to rozmowa z bliskimi osobami. Pomaga to rozładować napięcie. Nieważne jaki jest powód frustracji, rozmowa pomaga zawsze. Należy pamiętać, aby nasz rozmówca był dobrym słuchaczem, osobiście preferuję osoby, które nie dają rad, a zadają dobre pytania. Zawsze trzeba mieć kogoś takiego, kto nas wysłucha. Przyjaciel to skarb, którego nie należy zakopywać w ogródku 🙂
- Muzyka lekarstwem na zło – to jakiej muzyki słuchamy i jakich utworów zależy od naszego nastroju. Muzyka jest ucieczką do innego świata i wielu osobom pomaga w złych stanach. Osobiście również preferuję tę formę relaksu. W moim przypadku pomaga głośna muzyka i bieg ze słuchawkami na uszach 🙂 Wtedy czuję się wolny i pozbawiony złych myśli.
- Rób z siebie wariata – Krzyk, głupie miny, dziwne zachowanie – pamiętaj aby robić to w odosobnieniu, bo ludzie pomyślą, że zbzikowałeś 🙂 Mi pomaga robienie z siebie wariata, ponieważ nic tak nie odstresuje jak dystans do siebie, do tego co się dzieje wokół Ciebie i dystans do życia.